U LORENTZA
-
Dziadek, także Bogusław, żonaty ze sławną z piękności Kornelią, był członkiem prezydium magistratu w Toruniu i znanym masonem w loży „Złota Pszczoła”; podobno pochowano go starym masońskim obyczajem na rozstajnych drogach pod miastem. Matka Marii Lorentzowej, Matylda Posselt 1850—1914), pochodziła z polskiej odnogi znanej łużyckiej rodziny, która jeszcze w roku bitwy grunwaldzkiej podzieliła się na gałąź niemiecką i polską.Maria była uczennicą Izabeli Zbiegniewskiej, przyjaciółki Narcyzy Żmichowskiej, i przez całe życie starała się kierować zasadami wytyczonymi przez „Entuzjastki”. Uczyła w wielu warszawskich gimnazjach: Górskiego, Wróblewskiego, Zjednoczenia Nauczycieli, w Szkole Kolejowej, przede wszystkim jednak — u „Lorentza”.