POTRZEBNE DO ŻYCIA

Nauczanie było potrzebą jej życia, jako dziewięćdziesięcioletnia staruszka miała jeszcze po pięć godzin lekcyjnych dziennie i do końca życia szczyciła się posiadaniem własnych zarobionych pie­niędzy. Ludwik i Maria Lorentzowie dochowali się czworga dzieci: dwóch synów — Stanisława i Zygmunta, dwóch córek — Zofii i Haliny. Stanisław krótko tylko nauczał historii w szkole imienia swego ojca, potem poświęcił się całkowicie historii sztuki, konserwator­stwu i muzealnictwu. Zofia wyszła dwukrotnie za mąż: za profesora Bronisława Wieczorkiewicza (ich dzieci: Bronisław i Krystyna) i za Józefa Lisowskie­go. Halina jest żoną mgr inż. elektryka Leszka Zien- kowskiego, a syn ich — także Leszek — jest dokto­rem habilitowanym i wicedyrektorem Zakładu Badań Statystyczno-Ekonomicznych.