W PAMIĘCI WARSZAWIAKÓW
-
Jeszcze w okresie okupacji trwała nauka, oczywiście konspiracyjnie, i u „Lorentza” otrzymało świadectwo maturalne wielu młodych ludzi. Przez z górą dwadzieścia lat uczono się z książek, które wydawał Ludwik Lorentz. Już w 1910 roku zawarł on umowę z francuskimi germanistami Clarac i Wintzweilerem i adaptował do potrzeb polskich ich podręcznik niemieckiego dla szkół francuskich. Do pięciu tomów podręcznika dołączył opracowany przezsiebie tom szósty, obejmujący historię literatury niemieckiej, a następnie osobno napisał „Gramatykę języka niemieckiego”.W pamięci wielu warszawiaków „stara buda” z ulicy Hortensji kojarzyć się będzie ze wspomnieniami młodości, z nie istniejącą już dziś Warszawą, a także z tym wszystkim, co zwykliśmy określać poważną działalnością oświatową.