NA KRÓTKI CZAS

  1. . O for­tecy nie było już mowy w czasie powstania 1794 ro­ku, kiedy to Tadeusz Kościuszko stanął na czele wal­ki z zaborcami, a dzielny szewc z Szerokiego Dunaju, Jan Kiliński, wyprowadził na ulicę lud Warszawy; przez blisko dwa miesiące trwała wówczas obrona stolicy. Tylko na krótki czas w sierpniu 1944 roku ożyła pamięć oblężonego, zamkniętego, ufortyfikowa­nego miasta. To, co stało się w sierpniu tego najtragiczniejszego w dziejach Warszawy roku, spowodowało unicestwie­nie starej dzielnicy. Na wąskich uliczkach i w ich przedpolu rozegrała się szalona bitwa; bohaterstwo 7 tysięcy powstańców, walczących pod dowództwem płka Wachnowskiego, i niewiarygodne cierpienia wie­lu tysięcy cywilnych mieszkańców pozostaną na za­wsze straszną, a zarazem wspaniałą kartą historii. Głównymi bastionami powstańców był od północy gmach Wytwórni Papierów Wartościowych, od po­łudnia zaś katedra Świętego Jana. Walczono z bez­przykładną brawurą, która stała się już narodową le­gendą — w walce uczestniczyły także dzieci i kobiety, obrońcy dysponowali znikomą ilością broni i amuni­cji.

Alicja Chrapek

Witaj na moim serwisie! Portal w całości poświęcony jest tematyce wiedzy i edukacji, Znajdziesz tutaj wiele ciekawych artykułów o tej konkretnej tematyce. Zapraszam do śledzenia mojej strony na bieżąco i komentowania :)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *